W czasach, gdy półki sklepowe świeciły pustkami, a dzieci biegały po podwórkach z kapslami i gumą Turbo w kieszeni, narodził się niepowtarzalny język codzienności – prosty, dowcipny i pełen aluzji. To właśnie wtedy powstały rymowanki PRL-u, które w lekkiej, często żartobliwej formie komentowały rzeczywistość minionych dekad. Były nie tylko rozrywką, lecz także sposobem na wyrażenie opinii, której nie dało się wypowiedzieć wprost.
Te krótkie wersy, powtarzane w szkołach, zakładach pracy czy kolejce po mięso, stały się częścią wspólnej pamięci pokoleń. Każdy znał choć jedną – o Gierku, o pustych półkach, o „maluchu” lub o życiu w blokowisku. Dziś wracają z nostalgią, przypominając czasy, gdy humor był najskuteczniejszym lekarstwem na szarość codzienności.
Sprawdź, jak dobrze pamiętasz te żartobliwe perełki sprzed lat. Czy uda ci się dokończyć popularne rymowanki PRL-u i odnaleźć ich ukryty urok? Zanurz się w świecie, gdzie śmiech był formą sprzeciwu, a słowa miały więcej niż jedno znaczenie.